Jeśli weźmie się pod uwagę ciężar gatunkowy, jaki reprezentują na rynku kredytowym poszczególni jego uczestnicy, to można ich w przybliżeniu wymienić w następującej kolejności: system bankowy, skarb państwa, przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe, instytucje ubezpieczeniowe, giełdy, spółki lokacyjne oraz inni uczestnicy.
Najważniejszym kontrahentem rynku kredytowego jest system bankowy, począwszy od banku centralnego a skończywszy na bankach lokalnych. Można go nazwać głównym gospodarzem na tym rynku. Poszczególne banki występują zarówno w roli nabywców, jak i sprzedawców, albo łącznie w obu rolach. Pośredniczą one również w zawieraniu transakcji na rynku kredytowym przez inne podmioty gospodarcze. Banki handlowe tworzą częstokroć w swoim obrębie dobrze zorganizowane i zamknięte rynki pieniężne i kapitałowe. W zależności od stopnia organizacji, wielkości banku i klienteli bankowej jedne banki są bardziej związane z rynkiem pieniężnym, drugie – z rynkiem kapitałowym,
W systemie bankowym przodującą rolę odgrywa bank centralny jako ,,bank banków”. Prowadzi on własną politykę na obu rynkach, oddziałuje na kształtowanie się stóp procentowych, wielkość udzielanych kredytów i płynność banków oraz rynku.
Drugim ważnym kontrahentem rynku kredytowego jest skarb państwa. Współczesne państwo burżuazyjne wskutek rosnących rozmiarów budżetu, ogromnego wzrostu długu publicznego i bezpośredniego prowadzenia niektórych dziedzin gospodarki (poczta, koleje, przedsiębiorstwa znacjonalizowane) stało się dominującym czynnikiem na narodowym rynku kredytowym.
Różnice pomiędzy oprocentowaniem na rynku pieniężnym i kapitałowym
Przedsiębiorstwa występują głównie po stronie popytu na kredyt. Mogą one jednak dokonywać również wkładów bankowych. Występują zatem zarówno po stronie popytu (częściej), jak i po stronie podaży (rzadziej).
Gospodarstwa domowe dokonują głównie wkładów na rynku pieniężnym oraz zakupów papierów wartościowych na rynku kapitałowym. Od ich decyzji lokacyjnych zależy w dużym stopniu polityka kredytowa banków handlowych i kas oszczędności.
Instytucje ubezpieczeniowe wchodzą w skład tzw. instytucjonalnych inwestorów, do których obok instytucji ubezpieczeniowych (głównie instytucji ubezpieczeń na życie) zalicza się publiczne i prywatne fundusze emerytalne, instytucje ubezpieczeń społecznych, budowlane kasy oszczędnościowe i inne instytucje (np. instytucje ubezpieczeń morskich i lotniczych). Są one poważnymi konkurentami banków.
Giełdy spełniają niejako funkcje pośredników pomiędzy sprzedawcami i nabywcami papierów wartościowych. Natomiast spółki lokacyjne stanowią pośrednie ogniwo między indywidualnymi posiadaczami kapitału a rynkiem kapitałowym. Nabywanie certyfikatów lokacyjnych przez średniozamożne grupy ludności zapewnia im dogodne formy lokat środków pieniężnych.
Istnieją pewne różnice pomiędzy oprocentowaniem na rynku pieniężnym i kapitałowym. Na rynku pieniężnym stopy procentowe są z reguły niższe. Spowodowane jest to m.in. większym stopniem bezpieczeństwa lokaty na rynku pieniężnym niż na kapitałowym. Daje się ponadto zauważyć rozpiętość między rentownością akcji i obligacji. W warunkach inflacji wyższa rentowność obligacji niż akcji jest pewną premią za deprecjację pieniądza. Ponadto należy podkreślić, że stopy procentowe na rynku pieniężnym reagują szybko na zmiany warunków popytu i podaży, wywoływane czynnikami natury gospodarczej, politycznej, a nawet psychologicznej.
Niektóre stopy procentowe na rynku kapitałowym przyjmuje się w praktyce za reprezentatywne dla oceny sytuacji rynkowej. Na rynku pieniężnym taką reprezentatywną stopą jest stopa dyskontowa banku centralnego. Jest ona jak gdyby miernikiem oceny sytuacji na rynku pieniężnym. Na rynku kapitałowym natomiast przywiązuje się dużą wagę do kształtowania się kilku stóp procentowych. Jest to mianowicie oprocentowanie kredytu hipotecznego, wkładów terminowych oraz rentowność akcji i obligacji. Kształtowanie się rentowności akcji i obligacji, a w szczególności obligacji państwowych, traktowane jest niejednokrotnie jako najważniejszy czynnik oceny rynku kapitałowego. Nazywa się je niekiedy barometrem rynku kapitałowego.
Leave a reply