Wśród innych stref walutowych należy wymienić te strefy, które mogą powstać dopiero w następnym stuleciu. Mam tu na myśli strefę waluty Chińskiej Republiki Ludowej oraz Indii. Możliwości powstania w przyszłości strefy waluty ChRL i Indii będą zależeć od wzrostu roli tych krajów w międzynarodowych stosunkach gospodarczych. Jak dotychczas są to kraje rozwijające się, których jedynym ważnym atutem jest ogromny pootencjał ludności. Przemiany gospodarcze mogą z czasem doprowadzić je do rzędu krajów rozwiniętych. Teoretycznie taka możliwość istnieje. Jeśli waluty tych krajów staną się wymienialne, wówczas mogą one znaleźć zastosowanie w systemie wielodewizowym, głównie w charakterze walut transakcyjnych, a w mniejszym stopniu w charakterze walut rezerwowych. Rupia indyjska już teraz jest częściowo walutą transakcyjną w handlu zagranicznym Indii.
Jest wielce problematyczne, czy Chińska Republika Ludowa i Indie staną się krajami na tyle bogatymi, aby ich kapitały mogły odgrywać znaczącą rolę na międzynarodowym rynku kredytowym i na eurorynku pieniężnym i kapitałowym. Prawdopodobnie jeszcze przez długi czas te dwa kraje występować będą na międzynarodowym rynku kredytowym w charaktetrze kredytobiorców.
Jeśli chiński i indyjski model rozwoju zostanie wykorzystany przez inne kraje rozwijające się Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej, to wówczas mogą powstać warunki do wzrostu wzajemnych powiązań ekonomicznych tych krajów. Trudno jednak przewidzieć, czy może to doprowadzić do powstania strefy waluty chińskiej i indyjskiej. Dotychczas jednak nie istnieją warunki ekonomiczne do powstania tych dwóch stref walutowych. Mogą one się pojawić w następnym stuleciu, chociaż jest to mało prawdopodobne.
Leave a reply