Drugą co do ważności walutą interwencyjną stała się na początku lat siedemdziesiątych marka RFN. Według oceny Niemieckiego Banku Federalnego, udział tej waluty w operacjach interwencyjnych zbliżony jest do udziału tej waluty w rezerwach walutowych świata3. Należy podkreślić, że obok dolara USA marka RFN jest główną walutą interwencyjną w ESW.
Ustalenie rangi następnych walut interwencyjnych jest bardzo trudne. W ramach ESW walutami interwencyjnymi mogą być – poza marką RFN – frank francuski i gulden holenderski. Funt angielski nie wchodzi do ESW, chociaż jest składnikiem koszyka walut, na którym oparta jest wartość Europejskiej Jednostki Walutowej (ECU).
Władze walutowe USA, przeprowadzając operacje interwencyjne dla podtrzymywania kursu dolara, wykorzystywały w charakterze walut interwencyjnych głównie marki RFN, jeny japońskie i franki szwajcarskie.
Można przypuszczać, że w nadchodzących latach dolar USA będzie nadal główną walutą interwencyjną, lecz rolę tę w coraz większym stopniu przejmować będą pozostałe waluty interwencyjne, tzn. waluty krajów UE i Japonii. Status tych walut jako walut interwencyjnych może być nadal zbliżony do statusu, jaki mają one jako waluty rezerwowe. Występowanie danej waluty wymienialnej jako waluty interwencyjnej umacnia jej pozycję w systemie wielo- dewizowym i w międzynarodowych stosunkach finansowych. Należy jednak zaznaczyć, że kraj, którego waluta narodowa wykorzystywana jest w charakterze waluty interwencyjnej, może troskę o zachowanie odpowiedniego poziomu kursu swej waluty narodowej i związane z tym kłopoty przerzucać na inne kraje. Tak było z dolarem amerykańskim w systemie stałych kursów walut, w którym to systemie dolar spełniał raczej rolę bierną, a poziom jego kursu był głównie zależny od sytuacji rynkowej i decyzji władz walutowych (poza USA), podejmowanych na rynku walutowym dla utrzymania odpowiedniego poziomu kursu ich walut narodowych właśnie do dolara USA.
Leave a reply