Raport Marjolina stwierdza, że kraje EWG w tworzeniu unii gospodarczej i walutowej nie wyszły poza stan istniejący w 1969 r. kiedy to zapdła decyzja o utworzeniu tej unii. Każdy kraj, według tego raportu, próbował rozwiązywać lub przezwyciężać problemy, nie bacząc na skutki, jakie to wywrze na inne kraje EWG. Jedynie unia celna na wyroby przemysłowe okazała się pozytywnym elementem. Przyczyny niepowodzeń w tworzeniu tej unii raport Marjolina sprowadza do trzech grup: a) niesprzyjających wydarzeń, b) braku politycznej woli oraz c) niedostatecznego wyobrażenia o tym, co to jest unia gospodarcza i walutowa i jakie powinny być spełnione warunki, aby unia taka powstała i mogła funkcjonować.
Niesprzyjającymi wydarzeniami były: kryzys międzynarodowego systemu walutowego, trwający od końca lat sześćdziesiątych, oraz kryzys, jaki wybuchł na międzynarodowych rynkach finansowych po podwyżce przez kraje OPEC cen ropy naftowej w 1973 r., a także inflacja, bezrobocie i deficyty bilansów płatniczych. Rządy krajów EWG nie podejmowały w tych okresach wspólnych wysiłków w celu przeciwdziałania tym niekorzystnym zjawiskom.
Kraje EWG nie w pełni zdały sobie sprawę z zasadniczej różnicy, jaka występuje między unią celną a unią gospodarczą i walutową. Według powyższego raportu unia celna zakłada jedynie, że rządy krajów członkowskich – o ile nie nastąpią nadzwyczajne wydarzenia – będą rezygnować przy realizacji swych celów narodowych z ceł i ograniczeń ilościowych. Pozostałe instrumenty polityki ekonomicznej i walutowej pozostają nada! w ich dyspozycji. Natomiast w unii gospodarczej i walutowej poszczególne rządy przekazują wspólnym instytucjom sprawy stosowania wszystkich instrumentów ekonomicznych i walutowych: posługiwać sie nimi można tylko na szczeblu Wspólnoty. Instytucje „wspólnorynkowe” posiadają uprawnienia do podejmowania decyzji politycznych, ustalają budżet Wspólnoty. Powinien istnieć zintegrowany system banków centralnych.
Leave a reply